Logowanie
Menu główne
Aktualności
Puchar Lata 2013 w rękach San Marino.
W sobotę 17 sierpnia rozegraliśmy Puchar Lata 2013. Chcielibyśmy żeby te rozgrywki na stałe zagościły w kalendarzu naszych imprez, choć nie ukrywamy że organizacyjnie jest to bardzo trudna impreza. Sporo drużyn ze względu na wakacje grała w okrojonych składach, sporo drużyn z tej samej przyczyny zrezygnowała w ogóle ze startu w Pucharze. Tym większe brawa należą się tym, którzy już w połowie sierpnia potrafili się zebrać i co najważniejsze pokazać całkiem przyzwoitą formę sportową.
Poniżej wyniki i relacja z turnieju
...
Mimo wakacyjnego charakteru naszego Pucharu emocji na boisku jak zwykle w naszych rozgrywkach nie brakowało. Zdecydowanym faworytem Pucharu była drużyna Chopina Wejherowo, jednak po raz kolejny potwierdziło się powiedzenie że rozgrywki pucharowe rządzą się swoimi prawami, a niespodzianek w nich nie brakuje
1/8 finału
Pierwszą niespodziankę sprawili juniorzy Gryfa Wejherowo. Zespół złożony z 16 latków poradził sobie z grającą co prawda w eksperymentalnym składzie, no ale zawsze groźną Jamą Zła. Młodzi Gryfici szybko stracili pierwszą bramkę, potem przegrywali 2-1, jednak dzięki ambitnej grze w końcówce meczu doprowadzili do wyrównania a kiedy wydawało się, że mecz zakończy się remisem strzelili zwycięskiego gola.
Potem mieliśmy niespodziankę organizacyjną. Niestety zespół Centrum Wejherowo oddał bez walki swój mecz z Pegazem. Gracze Pegaza którzy gotowi byli na mecz już na godzinę 18.00 z dość dużym spokojem przyjęli fakt awansu do 1/4 finału bez gry. Niektórzy potrafili nawet obrócić w żart to zdarzenie, mówiąc że w końcu odnieśli jakieś zwycięstwo.Tak czy siak takich sytuacji wolelibyśmy w naszych rozgrywkach unikać ...
W ostatnim meczu 1/8 finału na boisko wyszły czołowe drużyny poprzedniego sezonu Chopina Wejherowo i Kąpino. Obie drużyny w tym roku zanotowały już zwycięstwa w naszych rozgrywkach turniejowych. Przypomnę że Chopina Wejherowo wygrało Puchar Ligi, a Kąpino okazało się najlepsze w Turnieju Mistrzów. Były głosy ze ten mecz zasługiwał na miano przedwczesnego finału i patrząc na poziom sportowy tego meczu pewnie tak było. Lepsi w tej zaciętej rywalizacji okazali się tym razem gracze z Chopina
16.00 Mecz 1. 1-16 – Amator Gościcino wolny los
16.20 Mecz 2. 2-15 – NDW – wolny los
16.40 Mecz 3. 3-14 – San Marino – wolny los
17.00 Mecz 4. 4-13 – New Orleans – wolny los
17.20 Mecz 6. 6-11 – Błękitni Wejherowo – wolny los
17.40 Mecz 7. 7-10 – Jama Zła – Gryf Wejherowo rocznik 97 2-3
18.00 Mecz 5. 5-12 - Centrum Wejherowo - Pegaz Football Team 0-3 v.o
18.20 Mecz 8. 8-9 - Chopina Wejherowo - Kąpino 1-0
1/4 finału
Najciekawszy mecz ćwierćfinałowy odbył się pomiędzy czołowym zespołem I ligi San Marino i naszym debiutantem - zespołem New Orleans. Bardzo długo w tym meczu zanosiło się na remis, ale w końcu graczom San Marino udało się pokonać bramkarza New Orleans, choć trzeba przyznać że gol padł w dość kuriozalnych okolicznościach. Pozostałe mecze tej dazy rozgrywek zakończyły się wysokimi zwycięstwami faworytów.
18.40 Mecz 9. Amator Gościcino – NDW 4-0
19.00 Mecz 10. San Marino - New Orleans 1-0
19.20 Mecz 11. Pegaz Football Team - Błękitni Wejherowo 0-4
19.40 Mecz 12. Gryf Wejherowo 97- Chopina Wejherowo 2-6
1/2 finału
Półfinały to była zdecydowanie najciekawsza faza naszego Pucharu. Mecz pomiędzy San Marino i Amatorem Gościcino miał w sobie wszystkie niezbędne elementy piłkarskiego widowiska. Cztery gole, zwroty akcji, dramatyczna końcówka, no i emocjonująca seria rzutów karnych w której lepsi okazali się gracze San Marino.
Drugi półfinał również miał w sobie trochę dramaturgii. Faworyzowany zespół Chopina Wejherowo w pojedynku z Błękitnymi szybko objął prowadzenie 2-0, ale potem Błękitni strzelili bramkę kontaktową i do końca walczyli o remis, który wydawał się być w zasięgu ręki, jednak w nerwowej końcówce doświadczeni gracze z Chopina pokazali klasę i utrzymali prowadzenie 2-1 do ostatniego gwizdka.
20.00 Mecz 13. Amator Gościcino - San Marino 2-2 k. 3-4
20.20 Mecz 14. Błękitni Wejherowo - Chopina Wejherowo 1-2
FINAŁ
Niespodzianki niespodziankami, ale w finale naszego turnieju spotkały się dwa najlepsze na papierze zespoły. Obie drużyny w finale zagrały bardzo ostrożnie, przede wszystkim starając się nie popełnić błędu w defensywie. Ta sztuka się udała i mecz zakończył się pierwszym w tym Pucharze bezbramkowym remisem. O wyłonieniu zwycięzcy musiały przesądziły więc rzuty karne, które po raz drugi tego dnia wygrał zespół San Marino. Niespodzianka? Pewnie tak, ale jeśli ktoś uważnie przygląda się naszym rozgrywkom wie, że kogo jak kogo ale zespołu San Marino lekceważyć nie można. Co więcej zespół ten po zwycięstwie w Pucharze Lata do naszych rozgrywek ligowych przystąpi w roli faworyta. Ciekawe jak spisze się w tej roli ...
20.40 Mecz 15. San Marino - Chopina Wejherowo 0-0 k.2-1
