Logowanie
Menu główne
Aktualności
8 kolejka WLPN I No10.pl jesień '18 - 8 listopada
Pod aurą gęstej mgły przyszło nam rozegrać pierwszą część 8 kolejki WLPN. Do tego stopnia, że widoczność na boisku była mocno ograniczona! Warunki dla każdej z ekip były jednak takie same i nie rzadko jednym sprzyjały, innym sprawiały małe kłopoty – w szczególności bramkarzom.
8 listopad 2018, czwartek
20:15 – BŁĘKITNI WEJHEROWO – MKS GOŚCICINO 3:6 (1:4)
Mecz rozpoczął się dosyć niespodziewanie, bowiem to Gościcino objęło prowadzenie, które nie trwało jednak zbyt długo. Zaledwie po chwili sprytnym uderzeniem po krótkim rogu bramki doprowadził do remisu. Gęsta mgła nie tylko powodowała ograniczenie widoczności pola, ale osiadając na murawie lekkie jej zwilżenie i poślizg piłki. Przekonał się o tym golkiper Błękitnych – przy bramce na 1:2 piłka wyślizgnęła mu się z rękawic, przy 1:3 przepuścił strzał z połowy przeciwnika. Brzmi absurdalnie, ale Mateusz Białk dobrze wiedział co robie – piłka była praktycznie niewidoczna. Do przerwy słabe zachowanie defensywy Błękitnych pewnie wykorzystał Marcin Ribakowski.
Druga połowa należała już jednak do Błękitnych – wejherowianie przeważali i zdobywali kolejne bramki. Wydawało się, że remis to minimum jakie ugra ekipa Łukasza Plotzkiego, niestety przy trójce licznik się zatrzymał. Bramkę dołożył niezawodny Marcin Ribakowski oraz na samym końcu strzałem głową Patryk Szymański i trzy punkty, jakże ważne punkty dla Gościcina stały się faktem. Zaczyna się dziać na dole tabeli!
Bramki:
0:1 3' Artur Zalewski
1:1 5' Mateusz Gułajski
1:2 6' Bartek Hewelt
1:3 14' Mateusz Białk
1:4 17' Marcin Ribakowski
2:4 24' Paweł Rompca
3:4 27' Mateusz Gułajski
3:5 36' Marcin Ribakowski
3:6 40' Patryk Szymański
Błękitni: Plotzki, German, Łapaj, Gogoliński, Sarbak,Rompca, Kurzyk, Ciapa, Grabowski, Gułajski
MKS:Białk, Ribakowski, Klawikowski, Zelewski, Szymański, Hewelt, Miotk, Pawłowski, Ziemann, Dobrzewiński
21:00 – MARK-METAL BOLSZEWO – CHOPINA WEJHEROWO 2:3 (2:2)
To spotkanie rozpoczęło się właściwie bez niespodzianki. Chopina szybko objęło prowadzenie i zdecydowanie prowadziło przebieg spotkania. Kilka minut później wzorcową kontrę wyprowadził Mark-Metal, którą po długim rogu wykończył Łukasz Patelczyk. Chopina w dalszym ciągu prowadziło i strzeliło drugą bramkę, jednak w ogólnym rozrachunku uznać można za nieskuteczną drużynę. Bolszewo za pośrednictwem strzelca pierwszej bramki doprowadziło do remisu! Patelczyk uderzył w samo okienko bramki Ciskowskiego!
Druga połowa się nieco wyrównała, Bolszewo coraz częściej i ambitniej witało na połowie Chopina, wejherowianie natomiast tworzyli naprawdę ciekawe i kombinacyjne akcje. Niestety bramek mieliśmy jak na lekarstwo, a właściwie – tylko jedną. Dawid Łaga najpierw wywalczył, a później sam pewnie wykorzystał jedenastkę na wagę 3 punktów. Było bardzo blisko niespodzianki, zabrakło naprawdę niewiele, ale to Chopina zrobiło kolejny krok do mistrzostwa.
Bramki:
0:1 5' Łukasz Ilukowicz
1:1 11' Łukasz Patelczyk
1:2 12' Łukasz Ilukowicz
2:2 19' Łukasz Patelczyk
2:3 30' Dawid Łaga
Mark-Metal: Kas, Bujak, Ruciński, Woźniak B., Patelczyk, Dudziński, Woźniak K., Wasiniewski, Daszke, Szczygieł, Hennig, Motyka, Lesiuk, Mejer, Andryskowski, Jakubowski
Chopina: Brzózka, Ilukowicz, Wyszecki, Ciskowski, Łaga D., Łaga P., Sałata, Funk, Patryka, Podbielski, Zając, Chiliński, Krampa, Szymański
