1:3 (1:2) |
||
Dark Team | Kąpino | |
Mecz rozpoczął się tak, jak mogliśmy się tego spodziewać – Kąpino przejęło inicjatywę i spokojnie tworzyło ataki pozycyjne. Pierwszą dogodną sytuację stworzył sobie natomiast Dark Team, kiedy to Cezary Siepetowski mógł przelobować bramkarza Kąpina. Chwilę później, jego kolega z drużyny, Adam Wesołowski znalazł się w sytuacji sam na sam i mógł liczyć na sporo szczęścia. Jego uderzenie odbiło się od słupka, by następnie odbić się od golkipera Kąpina i następnie do bramki (tak, coś na wzór pamiętnego strzału Krzynówka na 2:2 z Portugalią :)). Taki stan utrzymywał się przez kolejne 7 minut, dopóki Łukasz Kwaśnik nie doprowadził do remisu! Ten sam zawodnik zdecydował się na kąśliwe uderzenie ze sporej odległości minutę przed końcem, co ostatecznie się opłaciło. Piłka po małym rykoszecie wylądowała w bramce i mieliśmy 1:2
.Druga połowa była strasznie nijaka, pełna walki. Odczuł to na własnej skórze jeden z zawodników Dark Teamu, Marcin Marciński, który zszedł z boiska z kontuzją. (Życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia!) Na osłodę oglądać mogliśmy imponujące uderzenie Łukasza Kwaśnika bezpośrednio z rzutu wolnego, przy którym Marcin Siepetowski nie miał żadnych szans. Kwaśnik dzięki temu hat-trickowi wysuwa się na pozycję samodzielnego króla strzelców.
Bramki:
1:0 5' samobój
1:1 12' Łukasz Kwaśnik
1:2 19' Łukasz Kwaśnik
1:3 32' Łukasz Kwaśnik
Żółte kartki: Marcin Marciński (Dark Team), Patryk Nowak(Kąpino)
Dteam: Lider, Marciński, C.Siepetowski, M.Siepetowski, Bobrucki, Milcarz, Standowicz, Wesołowski, Tarnowski
Kąpino: Ł.Kwaśnik, S.Kwaśnik