Wejherowska Liga Piłki Nożnej - strona nieoficjalna

Mecz rozpoczęła niemalże stuprocentowa sytuacja Dark Teamu! Nomen omen białe koszule od rozpoczęcia prawie od razu przetransportowały się w pole karne Chopina i tylko dzięki fantyastycznej interwencji Mateusza Ciskowskiego mieliśmy w dalszym ciągu 0:0. Przyznać trzeba, że Dteam ogólnie wszedł bezpardonowo w mecz nie pozwalając Chopina się rozkręcić. Ogólnie rzecz biorąc, na boisku panował niemały chaos, z którego nie wynikały praktycznie żadne sytuacje bramkowe. Jak nie można atakiem pozycyjnym, trzeba długim podaniem. I tak postąpili wejherowianie – długie podanie do Łukasza Króla, który w imponujący sposób obrócił się z rywalem na plecach i otworzył wynik spotkania uderzeniem po długim rogu. Chwile później mieliśmy już 2:0, kiedy w zamieszaniu po rzucie rożnym idealnie odnalazł się w polu karnym Łukasz Ilukowicz i w freestylowym stylu wbił piłkę do bramki piętką. Taki przebieg znacząco dodał wiatru w skrzydła Chopina, które śmielej poczyniało sobie na połowie przeciwnika.

Zauważalne było to już od samego początku drugiej połowy. Chopina od razu podniosło liczbę bramek na swoim koncie do trzech, a na listę strzelców wpisał się ponownie Ilukowicz. Dark Team nie zrezygnował z dalszych ataków, jednak nie były one aż tak śmiałe jak w pierwszej połowie. Po chwili boiskowej posuchy, długie rozegranie autu wykończył precyzyjnym uderzeniem Sylwek Sałata, nie dając żadnych szans broniącemu bramki Dark Teamu Marcinowi Siepetowskiemu. Defensor Chopina ustalił tym samym wynik spotkania. Wygrana na pewno zasłużona, jednak honorowa bramka DarkTeamowi się z pewnością należała.

Bramki:

1:0 14' Łukasz Król

2:0 17' Łukasz Ilukowicz

3:0 22' Łukasz Ilukowicz

4:0 34' Sylwek Sałata

Chopina: Brzózka, Zając, Łaga, Król, Sałata, Ilukowicz, Wyszenki, Funk, Szwól, Podbielski, Ciskowski
Dteam: C.Siepetowski, M.Siepetowski, Kamiński, Bobrucki, Milcarz, Standowicz, Kontny, Wesołowski, Tarnowski